Cytaty z Harrego Pottera

Wysłany: Nie 15:59, 05 Mar 2006

Strach przed imieniem wzmaga strach przed samą rzeczą.
Ostatecznie, dla należycie zorganizowanego umysłu, śmierć to tylko początek nowej wielkiej przygody.
Mam nadzieję, że jesteście zadowoleni. A teraz, jeśli nie macie nic przeciwko temu, pójdę do łóżka, zanim przez was tu zginiemy lub - co gorsza - nas wyleją.
Nie ma czegoś takiego, jak dobro i zło, jest tylko władza i potęga... I mnóstwo ludzi zbyt słabych, by osiągnąć władzę i potęgę...
Myślę, że możemy się po panu spodziewać wielkich rzeczy, panie Potter... Ostatecznie Ten, Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać dokonywał wielkich rzeczy... strasznych, to prawda, ale wielkich.
Jednak przekonacie się, że naprawdę opuszczę szkołę tylko wtedy, kiedy już nikt w całym Hogwarcie nie pozostanie mi wierny. Przekonacie się również, że ci, którzy o pomoc poproszą, zawsze ją otrzymają.
Voldemort jest moją przeszłością, teraźniejszością i przyszłością.
Tu nie chodzi o jakieś tam rozdawanie autografów czy robienie sobie zdjęć. Jeśli chcesz być sławny, musisz być przygotowany na długą, ciężką orkę. Ja nie szukam żadnych kłopotów – to kłopoty zwykle znajdują mnie.
Więc powinieneś umrzeć! Lepiej umrzeć, niż zdradzić swoich przyjaciół! My byśmy to samo zrobili dla ciebie!
Jeśli chcesz poznać człowieka, patrz, jak traktuje podwładnych, a nie równych sobie.
Co ma być, to będzie, a jak już będzie, to trzeba się z tym zmierzyć.
To dziwne, ale kiedy człowiek się czegoś boi i oddałby wszystko, byle tylko spowolnić upływ czasu, czas ma okropny zwyczaj przyspieszania swego biegu.
Prawda to cudowna i straszliwa rzecz, więc trzeba się z nią obchodzić ostrożnie.
Zagłuszanie bólu na jakiś czas sprawia, że powraca ze zdwojoną siłą.
- Całowałeś się? No i jak było?
- Mokro.

Taki jesteś słaby w całowaniu?
- Czy ja wiem. Może.
- Wcale nie jesteś słaby w całowaniu.
- A ty to skąd wiesz?

Nie ma zabawy bez ryzyka
Obojętność i lekceważenie często wyrządzają więcej krzywd niż jawna niechęć...
Nie musisz się wstydzić tego, co teraz czujesz. Przeciwnie... to, że odczuwasz taki ból, jest twoją największą siłą.

Ron napisał:

nie nawidze pająków.. dlaczego to nie mogły być motyle ?

lal bardzo madre

chyab lol co ?
Trzeba wiedziec co znaczy lol, a dopiero pisać..
Włąsnie fajny text :p

mi chodzilo "łał"

Dla mnei tez bardzo wow :p

dzieki za poprawe Razz

Ja cie nie poprawilem, tylko od siebie napisałem "wow" Razz